Niebieska podwiązka ślubna, czyli coś nowego, coś starego…

0
1185
3/5 - (1 vote)

Orientując się w tematyce ślubnej z pewnością przyszłe panny młode słyszały o zwyczaju ubrania na ślub niebieskiej podwiązki i noszenia jej na lewej nodze aż do momentu nocy poślubnej. Skąd wynika ten ciekawy zwyczaj?

Sama w sobie podwiązka jest swoistym symbolem namiętności (mały kawalątek materiału ma niezwykle pobudzające działanie na męską wyobraźnię) i powodzenia w sypialni, stąd też pewnie współczesny przesąd, że mąż powinien samodzielnie zsunąć podwiązkę z nogi żony w noc poślubną. Najlepiej jeśli zrobi to nie używając dłoni – wówczas, zgodnie z przesądem, młodzi mają zagwarantowaną pomyślność w sferze seksualnej.

W przeszłości zwyczaje związane z podwiązką były nieco odmienne. Ściągnięcie podwiązki należało wówczas do najstarszego drużby (zwyczaj ten nadal istnieje w niektórych krajach), który w ten sposób podkreślał dopełnienie małżeńskiego kontraktu. Podwiązka była następnie przekazywana na pamiątkę panu młodemu. Inne zwyczaje związane z podwiązką to także jej licytacja wśród młodych kawalerów, w której zwyciężenie (zebrane pieniądze trafiały do kasy młodych) gwarantowało szybkie wzięcie ślubu. Symbolika podwiązki była tak ceniona, że panna młoda nieraz cięła ją na drobne kawałki tak, by każdemu z obecnych kawalerów zapewnić szczęśliwe pożycie małżeńskie.

W przeszłości podwiązka ślubna najczęściej miała kolor biały – obecnie, jak wspomniano, najczęściej niebieski. Kolor podwiązki wiąże się z kolejnym ślubnym przesądem, czyli tym, że panna młoda w trakcie ceremonii powinna mieć na sobie coś niebieskiego. Podwiązka jest niewidocznym elementem garderoby, więc jej niebieski kolor nie będzie psuł białej ślubnej kreacji. Na rynku jest bardzo szeroki wybór niebieskich podwiązek – różnią się koronkami, wstążkami, zaszywkami, a także ceną. Z pewnością każda przyszła panna młoda znajdzie jakąś podwiązkę dla siebie.

Inne ciekawe zwyczaje, związane z tym, co panna młoda powinna mieć na sobie w trakcie zamążpójścia, to konieczność posiadania czegoś pożyczonego, czegoś starego i czegoś nowego. Z każdym z tych przedmiotów wiąże się inna symbolika. Posiadanie przedmiotu pożyczonego ma zapewniać sympatię rodziny męża, posiadanie rzeczy starej – wpływa symbolicznie na trwałość rodziny i wsparcie w trudnych chwilach przyjaciół i krewnych. Rzecz nowa symbolizuje przyszły dobrobyt małżonków.

Jeśli konieczność posiadania czegoś niebieskiego zapewnia niewidoczna część garderoby (wspomniana podwiązka), to z całą resztą przedmiotów może być nie lada problem (oczywiście jeśli chcemy realizować wymagania wspomnianego zwyczaju). Przedmiot nowy rozwiązuje oczywiście zakup sukni ślubnej i welonu, jeśli jednak wypożyczymy suknię – mamy rozwiązany problem przedmiotu wypożyczonego. Jeśli chodzi o starą rzecz, możemy skorzystać ze starej rodzinnej biżuterii, spinki do włosów, kolczyków. Przedmiotem pożyczonym może być także np. torebka, szminka, lusterko.