Jeżeli ktoś się decyduje na zawarcie związku małżeńskiego w sezonie letnim, to tak naprawdę ma możliwość urządzenia przyjęcia weselnego w ogrodzie. Jest to bardzo fajna myśl jednak pozostaje sporo wątpliwości na ten temat.
Po pierwsze i najważniejszym czynnikiem, który ewentualnie zezwoli na zorganizowanie takiego przyjęcia na świeżym powietrzu jest oczywiście pogoda. Jeżeli przewidziane jest, że będzie padać, lub właśnie jest ona zmienna i nie pewna, to generalnie ryzykowanie może okazać się bardzo dużym fiaskiem. Niestety Polska nie należy do krajów, które można reklamować upalnym słońcem siedem dni w tygodniu. Często bywa jak na złość, a najczęściej odczuwamy to wyjeżdżając gdzieś na urlop nad morze, że pogoda potrafi być niezwykle kapryśna. Jednak zakładając to, że przygotowanie stołów i dekoracja odbędzie się dzień przed więc z możliwością przewidzenia pogody i nadal zostaje wyjście awaryjne schowania się pod dach można już taką opcję zdecydowanie spokojniej przyjąć do siebie.
Jeżeli już faktycznie pogoda ma dopisywać i noc również ma okazać się ciepła to wesele w ogrodzie na pewno będzie bardzo niezapomnianym przyjęciem. W końcu za dnia mogą zdobić stoliki żywe kwiaty. A gdy się zaczyna ściemniać na około stolików nagle zostaną pozapalane pochodnie oraz lampiony. Wprowadzą one niezwykle romantyczny i podniosły nastrój. Ponadto całość może uwiecznić pokaz sztucznych ogni, albo właśnie wypuszczenie wcześniej przygotowanych lampionów. Będzie to naprawdę niekonwencjonalna atrakcją na polskich weselach. Bowiem w końcu ludzie nie będą siedzieć w dusznej sali a na dwór wychodzić jedynie złapać powietrza albo właśnie zapalić papierosa.
Jednak warto zostawić otwarta i również udekorowaną salę, do której będzie można się w każdej chwili przenieść. Bo jak wiadomo dobra zabawa trwa do białego rana, a poranki bywają chłodne.
